„Gdyby nie nuda, człowiek nigdy nie pojąłby własnej kreatywności” T.Belton

Data: 01.12.2021 r., godz. 20.05    637
Czasami dziecko potrzebuje snuć się bez celu po mieszkaniu, popatrzeć w niebo, posiedzieć w zadumie.
To dzięki nudzie ma szansę wyciszyć się, uspokoić, odetchnąć i zastanowić, co chce, na co ma ochotę? Nuda to czas na marzenia, na kreatywność, na wymyślanie i realizowanie nawet najbardziej „odjechanych” dziecięcych pomysłów. Takie “nicnierobienie” jest ważne w rozwoju dziecka. Doktor Magdalena Śniegulska psycholog dziecięcy z Uniwersytetu SWPS mówi, że rodzice powinni pozwalać dzieciom na nudę, bo ma to wpływ na ich późniejsze już dorosłe życie. Nuda uczy tego, jak dobrze czuć się samemu ze sobą oraz polubić siebie i swoje towarzystwo. Jeśli w dzieciństwie nie nauczyliśmy się tego, że spędzanie czasu samemu ze sobą jest w porządku, to w dorosłości możemy być narażeni na tzw. chroniczną nudę, a jest to stan dość niebezpieczny dla naszego życia i zdrowia.
Dlaczego nuda jest potrzebna?
1. Daje dziecku możliwość spędzenia wolnego czasu w taki sposób, na jaki ma ochotę – to jeden z elementów budowania osobowości człowieka.
2. Zapewnia dziecku możliwość decydowania o sobie i szukania tego, co je interesuje.
3. Pozwala na poszukiwanie takiego sposobu spędzania czasu, który będzie dla dziecka przyjemny.
4. Uczy, jak samodzielnie zaplanować czas – dzieci, które tego nie potrafią, stają się marudne, domagają się nieustannej uwagi, nie potrafią być samodzielne.
Sposób na nudę – zrób szczęśliwą listę
Kiedy następnym razem dziecko powie Ci, że się nudzi, usiądź obok niego z kartką i długopisem, na której zapiszecie wszystkie czynności, które mogą mu sprawić przyjemność.
Co może się znaleźć na takiej liście? Lista zależy od inwencji twórczej dziecka. Możecie raz na jakiś czas uzupełniać ją o nowe pomysły. Kiedy następnym razem usłyszysz od dziecka, że się nudzi, poproś, aby skorzystało z przygotowanej listy przyjemności.
Podobnie jak wiele rzeczy, tak i nuda powinna nam towarzyszyć w życiu w odpowiednich ilościach.
Mimo że nuda nie ma raczej dobrych skojarzeń, jak chociażby w powiedzeniu „umrzeć z nudów”, to jednak ten stan pewnego dyskomfortu związanego z brakiem aktywności może być zbawienny dla naszych przestymulowanych organizmów. Popatrzmy na nudę jak na czas odpoczynku, wyciszenia pobudzonego układu nerwowego. Pozwala nam ona wzmocnić w dziecku uważność, dostrzec szczegóły, a także poszukać odpowiedzi na pytanie „co mogę zrobić, żeby się nie nudzić, jakie mogę zapewnić sobie atrakcje”. Dlatego też, nie odbierajmy dzieciom nudy, ona jest im po prostu potrzebna
Zajęcia i zdjęcia: J.Wróblewska