„Litwo, Ojczyzno moja!…” – spotkania uczniów naszej szkoły z Polakami mieszkającymi na Litwie.

Data: 30.12.2019 r., godz. 18.00    1138
19 grudnia 2019 r. dziesięcioosobowa grupa uczniów naszej szkoły pod opieką p. Jadwigi Świderskiej i p. Ewy Zalewskiej wyruszyła na Litwę razem z przedstawicielami Stowarzyszenia „Rodzina Pielgrzymkowa” – organizatorami akcji „Paczka na Kresy”. Celem wyjazdu było przekazanie zebranych darów polskim rodzinom mieszkającym w okolicach Trok i Wilna oraz nawiązanie współpracy ze społecznością polskiego Gimnazjum w Trokach.
„Litwo, Ojczyzno moja!…” –
spotkania uczniów naszej szkoły z Polakami mieszkającymi na Litwie.


19 grudnia 2019 r. dziesięcioosobowa grupa uczniów naszej szkoły pod opieką p. Jadwigi Świderskiej i p. Ewy Zalewskiej wyruszyła na Litwę razem z przedstawicielami Stowarzyszenia „Rodzina Pielgrzymkowa” – organizatorami akcji „Paczka na Kresy”. Celem wyjazdu było przekazanie zebranych darów polskim rodzinom mieszkającym w okolicach Trok i Wilna oraz nawiązanie współpracy ze społecznością polskiego Gimnazjum w Trokach.
Nasza wyprawa była niezapomnianym spotkaniem z historią i ludźmi, którzy ją tworzyli. W drodze do punktu docelowego odwiedziliśmy miejsce upamiętniające obławę augustowską – operację przeprowadzoną w lipcu 1945 roku przez oddziały 50. Armii Radzieckiej i wojska NKWD oraz wydzielone oddziały LWP i UB, mającą na celu likwidację oddziałów podziemia niepodległościowego i antykomunistycznego w Polsce. Zapalone przed monumentalnym krzyżem biało-czerwone znicze były symbolem naszej pamięci o tych, którzy oddali życie w obronie wolności.
W Studzienicznej zwiedziliśmy drewniany, urokliwy Kościół Matki Bożej Szkaplerznej zbudowany w połowie XIX wieku i kojarzący się z wizytą papieża Jana Pawła II w 1999 roku, kiedy to wypowiedział pamiętne słowa: „Byłem tu wiele razy, ale jako Papież po raz pierwszy i chyba ostatni”.
Nasz pobyt na litewskiej ziemi rozpoczęliśmy od spotkania z rodzinami wielodzietnymi mieszkającymi w miejscowości Anglininkai. Byliśmy pod wrażeniem umiejętności radzenia sobie przez mieszkańców wioski z trudnymi warunkami życia i przeciwnościami losu.
Miejscem docelowym pierwszego dnia naszej wyprawy były Jaworyszki położone 10 km od Trok. Wieczorem w szkole w Trokach miało miejsce przygotowanie przywiezionych przez polskie stowarzyszenie i młodzież z naszej szkoły darów i prezentów świątecznych dla rodzin uczniów polskiej szkoły.
20 grudnia to przede wszystkim spotkanie społeczności Gimnazjum w Trokach i naszej szkoły. Urzekło nas przedstawienie poświęcone życiu i twórczości Adama Mickiewicza wykonane przez młodzież z ogromnym zaangażowaniem. Pokazało kulturę słowa, miłość do wszystkiego, co polskie i szacunek dla ojczystych tradycji. To spotkanie było pięknym nawiązaniem współpracy uczniów z Legionowa z rówieśnikami z polskiego gimnazjum. Następnie pod opieką nauczycielki z tej szkoły i zarazem przewodnika po Wilnie udaliśmy się do stolicy, aby poczuć klimat tego urokliwego i pełnego pamiątek miasta. Spotkanie z nim rozpoczęliśmy od pełnej zadumy wędrówki po cmentarzu na Rossie i zapalenia zniczy przy grobie matki Józefa Piłsudskiego – Marii.
W grobie tym złożono również serce marszałka, który w testamencie zaznaczył, że ma się ono znajdować w grobie matki, osoby, którą najbardziej w życiu kochał. Ten patriotyczny szlak znalazł kontynuacją w naszej dalszej wędrówce ulicami Wilna, szlakiem Adama Mickiewicza, Juliusza Słowackiego, s. Faustyny. Kiermasz świąteczny przed wileńską katedrą pozwolił nam pooddychać atmosferą zbliżających się niezwykłych dni.
21 grudnia to kolejne miejsca wzruszających spotkań z Polakami. W południe gościliśmy w Butrymańcach – w parafii i w polskiej szkole, która nas zachwyciła, a prowadzone tam działania mające na celu łączenie przeszłości z teraźniejszością zainspirowały. Izba pamięci poświęcona patronce szkoły – miejscowej malarce, izba regionalna, kąciki pamięci, zadbane i dobrze wyposażone sale lekcyjne, piękne wystawy prac plastycznych uczniów szkoły – te wspomnienia przywieźliśmy do Legionowa z tej niezwykłej miejscowości.
Po krótkiej wizycie na cmentarzu w Koniuchach – miejscu pamięci o Polakach zamordowanych w 1944 roku przez radzieckich i żydowskich partyzantów, udaliśmy się do Ejszyszek, gdzie w Domu Polskim odbyło się niezwykle wzruszające spotkanie z seniorami mieszkającymi w tej miejscowości. Rozmowy, życzenia, wspólne kolędowanie, zaproszenia do częstych kontaktów, atmosfera serdeczności, poczucie wspólnoty – tak możemy określić klimat tego spotkania.
Droga powrotna do Legionowa była czasem na refleksje o naszej trudnej, często bolesnej przeszłości i o ludziach, którzy żyli w skomplikowanych układach politycznych i społecznych i mogą powiedzieć słowami Mickiewicza:
„Tu tylko, w sercu, tu się ochroniło,
Co w mej ojczyźnie najlepszego było.”